Czyje to koniki czyje
To koniki Po górach chodziły?
To tego Kozaka to tego
Kozaka Co go trzy lubiły.
Pierwsza go lubiła, pierwsza [jedna/pierwsza]
Go lubiła Koszulę mu szyła.
Druga szanowała druga
Szanowała Koszulę mu prała.
Trzecia go kochała trzecia
Go kochała I zaczarowała.