Jasiulu złodzieju, wianek żeś mi ukradł,
nieprawda dziewczyno, w studzianeczkę upadł.
Sięgaj go sięgaj go prawą rączką do dna,
a jak go dosięgniesz to go będziesz godna.
Dosięgłam, dosięgłam ale nie całego,
cztery rubeleczki odpadły od niego.
O moja dziewczyno uciekaj do sieni,
żeby ci chłopaki wianuszka nie wzieli.
A bo te chłopaki to jawne złodzieje,
wianuszek ukradnie jeszcze się naśmieje.
pieśń do trampowania
warsztaty z Agatą Harz, kwiecień 2011
(kategorie: polskie, kurpiowskie, do tańca)