U Jana na końcu Marzaneczka w wieńcu,
Dokądże ją wieźć mamy gdy dróżki nie znamy.
Zawieźcie mnie dzieweczki tu na te pagóreczki,
Po tym – wrzućcie do wody, do głębokiej wody.
O Marzanno krasna radaś gęsi pasła,
Wczorajś groch warzyła, kolanoś sparzyła.
Dzisiajś w wodzie zimnej moczyć cię będziemy,
Aż do jutra rana w wodzie cię moczyć będziemy.
(kategorie: polskie, śląskie, obrzędowe, wiosenne, wieśnianki, marzankowe)