Start

Teksty

Słownik

Po sadejku chodziła

Po sadejku chodziła i tak sobie mówiła,
(u)oj pytała się suchej leszczynejki, zeby jej sie rozwiła, rozwiła. (x2)

Łatwiej tobie, dziewcyno swój wionecek (u)opuścić,
(u)oj niz mnie biednej suchej leszczynejce swoje listki rozpuścić, rozpuścić. (x2)

Kupie sobie dzbenusek, bede wode nosiła,
(u)oj zebyś ty mo sucho leszczynejko swoje listki rozwiła, rozwiła. (x2)

Powiedz ze mi dziewcyno, co tak mocno cie smuci?
(u)oj kiedy Jasio, Jasio mój kocheny do mnie biednej powróci, powróci? (x2)

Twój Jasiejko niedługo (u)oj powróci do domu,
(u)oj trzymoj, trzymoj rucieny wionecek i nie doj go niekomu, niekomu. (x2)

(kategorie: polskie, liryczne, świętojańskie)

Data ostatniej modyfikacji: 10.06.2010, 21:04