Z tamtej strony dworu zielenią się zioła
i wyszła tam Śliczna Pani z niebieskiego dwora.
Dwa ogródki miała, trzy wianeczki wiła,
a ten trzeci Jezusowi na główkę włożyła.
Wzięła Go na rączkę, poszła z Nim na łączkę
i zerwała śliczne kwiatki Jezusowi w rączkę.
Na zielonej łące sirotka płakała,
tam Najświętsza Panieneczka z Jezuskiem słyszała.
Pilnuj się sirotko płaszczyka mojego,
a ja ciebie zaprowadzę do raju wiecznego.
Jak do raju weszła, w górę oczka wzniosła,
dziękuję Ci, Śliczny Jezu, że Twe łaski doszły.
Jak Twe łaski doszły, to ja z Tobą pójdę,
a ja Ciebie Śliczny Jezu zawsze chwalić będę.