Start

Teksty

Słownik

Czego chcesz

Lista zmian strony Teksty.Czego_chcesz

Ukryj drobne zmiany - Wyświetl zmiany wyglądu

30.12.2015, 00:22 wprowadził Sebastian -
Zmieniono linie 1-2 z:
Czego chcesz po* nas, Panie, za Twe hojne dary?
     Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
na:
Czego chcesz po nas, Panie, za Twe hojne dary?
Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
Zmieniono linie 5-6 z:
     I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
na:
I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Zmieniono linie 8-9 z:
     Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
na:
Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
Zmieniono linie 11-12 z:
     Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.
na:
Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.
Zmieniono linie 14-15 z:
     I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.
na:
I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.
Zmieniono linie 17-18 z:
     I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.
na:
I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.
Zmieniono linie 20-21 z:
     A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.
na:
A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.
Zmieniono linie 23-24 z:
     Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,
na:
Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,
Zmieniono linie 26-27 z:
     Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,
na:
Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,
Zmieniono linie 29-30 z:
     Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa.
na:
Po tym do gotowego gnuśna Zima wstawa.
Zmieniono linie 32-33 z:
     A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.
na:
A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.
Zmieniono linie 35-36 z:
     A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.
na:
A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.
Zmieniono linie 38-39 z:
     Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
na:
Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
Zmieniono linię 41 z:
     Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi.
na:
Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi./x2
30.12.2015, 00:18 wprowadził Sebastian -
Dodano linie 1-34:
Czego chcesz po* nas, Panie, za Twe hojne dary?
    Czego za dobrodziejstwa, którym nie masz miary?
Kościół Cię nie ogarnie, wszędy pełno Ciebie:
    I w otchłaniach, i w morzu, na ziemi, na niebie.
Złota też, wiem, nie pragniesz, bo to wszytko Twoje,
    Cokolwiek na tym świecie człowiek mieni swoje.
Wdzięcznym Cię tedy sercem. Panie, wyznawamy,
    Bo nad to przystojniejszej ofiary nie mamy.
Tyś Pan wszytkiego świata. Tyś niebo zbudował
    I złotymi gwiazdami ślicznieś uhaftował.
Tyś fundament założył nieobeszłej ziemi
    I przykryłeś jej nagość zioły rozlicznemi.
Za Twoim rozkazaniem w brzegach morze stoi
    A zamierzonych granic przeskoczyć się boi.
Rzeki wód nieprzebranych wielką hojność mają,
    Biały dzień a noc ciemna swoje czasy znają,
Tobie k woli rozliczne kwiatki Wiosna rodzi,
    Tobie k woli w kłosianym wieńcu Lato chodzi,
Wino Jesień i jabłka rozmaite dawa,
    Potym do gotowego gnuśna Zima wstawa.
Z Twej łaski nocna rosa na mdłe zioła padnie,
    A zagorzałe zboża deszcz ożywia snadnie.
Z Twoich rąk wszelkie źwierzę patrza swej żywności,
    A Ty każdego żywisz z Twej szczodrobliwości.
Bądź na wieki pochwalon, nieśmiertelny Panie!
    Twoja łaska, Twa dobroć nigdy nie ustanie.
Chowaj nas, póki raczysz, na tej niskiej ziemi,
    Jedno zawżdy niech będziem pod skrzydłami Twemi.


*przekazał:
Jan Bernad, XVIII Międzynarodowa Letnia Szkoły Muzyki Tradycyjnej w Białej k. Sulejowa

[-(kategorie: [[!polskie]], [[!Religijne]])-]
Data ostatniej modyfikacji: 30.12.2015, 00:22